Diesel musi dymić.
Prawy przód
Amerykańscy właściciele pickupów z silnikami diesla mają ciekawe hobby. Puszczają z wydechu kłęby czarnego dymu. “Rolling coal” to nie tylko głupie żarty i sposób na zaczadzenie kierowców Priusów. To także pokazanie środkowego palca administracji rządowej, która śmie ograniczać wolność prawdziwych Amerykanów poprzez wprowadzanie jakichś bezsensownych pro-ekologicznych zakazów. A u nas? Wytniemy panu tę ekologię. Diesel musi dymić.
Lewy przód
Po 12 latach Volvo kończy produkcję pierwszej generacji SUV-a XC90.
W międzyczasie na całym świecie sprzedano ponad 636 tysięcy egzemplarzy samochodu (szału nie ma). Zastąpi go XC90, w którym przewidziano m.in. ponad 400-konny napęd hybrydowy i kryształową dźwignię zmiany biegów. Ciekawe, czy ten design też przetrwa 12 lat.
Nawiasem mówiąc, inny leciwy Szwed to Saab 9-5 (1997-2010). Niestety druga generacja przetrwała tylko dwa lata. Obecnie Saab głównie popada w tarapaty z każdym nowym właścicielem. Trochę jak warszawski Żerań, który przed ostatecznym upadkiem przyciągał firmy, które albo już miały, albo zaraz wpadały w kłopoty finansowe.
Prawy tył
Land Rover z producenta samochodów zmienia się w producenta inteligentnych rozwiązań z zakresu mobilności.
Pamiętacie przezroczystą maskę? Teraz także Jaguar wykorzystuje technologię rozszerzonej rzeczywistości.
Wszystko to bardzo a’la James Bond. Mam tylko nadzieję, że Ian Callum nie zaprojektuje nigdy więcej czegoś tak ohydnego, jak obecna generacja XJ.
Lewy tył
Muzykę można dobierać do posiłku, do wina, do nastroju, do stylu jazdy. Dlaczego nie do samochodu?
Inspiracją do poszczególnych utworów były samochody z lat 70-tych. A czy Wy macie jakieś samochody, które kojarzą Wam się z konkretnymi utworami?
Piąte koło u wozu
Fiat od wielu miesięcy katuje nas tą samą reklamą modelu 500L.
Może gdyby spróbował czegoś takiego, nie byłoby wyprzedaży rocznika w połowie roku.
I nie. Wycieczka blogerek 500-ami po Europie to nie to samo.
Czekam, który z importerów pierwszy odważy się zatrudnić do współpracy Abstrachuje. Z drugiej strony ich kampania dla Philips Polska wygląda, jakby była tworzona w sposób, który sami kiedyś parodiowali.
Dodaj komentarz