Mercedes-Benz CLA Shooting Brake to takie kombi, które było czterodrzwiowym coupe, które wcale nie było sedanem. Czy wyrażam się jasno?
Skonfiguruj ten samochód w Auto Katalogu Samar
https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.samar.catalogue
https://itunes.apple.com/pl/app/auto-katalog-samar/id1361950238?mt=8
https://autokatalog.samar.pl
Mercedes najpierw stworzył hatchbacka – Klasę A, a potem na jej bazie powstały crossover GLA, 4-drzwiowe coupe CLA, coupe kombi CLA Shooting Brake, a ostatnio nawet sedan, który wygląda jak czterodrzwiowe coupe, ale według Mercedesa absolutnie jest innym samochodem.
Do niedawna Mercedes nie miał konkurencji w segmencie kompaktowych shooting brake (nazwa pochodzi o powozów używanych podczas polowań). Ale na początku 2019 roku KIA zaprezentowała model Proceed Shooting Brake, który z kolei (tak twierdzi KIA) nie ma konkurencji poza segmentem premium. Wszystko to bardzo skomplikowane.
Mercedes-Benz CLA Shooting Brake dorobił się już drugiej generacji. Pierwsza była ciekawa wizualnie, ale praktyczna inaczej. Nowa generacja jest trochę większa, co przekłada się na więcej miejsca dla pasażerów wewnątrz, ale przede wszystkim bardziej użyteczna od strony bagażnika. Tzn. bagażnik jest niewiele większy, ale otwór znacznie poszerzono, a o to przede wszystkim chodzi w kombi.
Doceniam nowoczesny design nowych Mercedesów i Mercedes-Benz CLA Shooting Brake nie jest wyjątkiem. Podoba mi się też jego wnętrze zaprojektowane z myślą o nowym systemie inforozrywki MBUX. Nie mam nic przeciwko ekranom i tabletom. O wiele mniej podoba mi się zła prezentacja zawartości i nawigacja (tak BMW, o was mówię!).
A teraz uwaga! Mercedes oferuje najmniejsze modele z silnikiem 1.3. Czy to w ogóle jeszcze Mercedes? I czy takim kombi da się coś przewieźć? Zapraszam na test.
Dodaj komentarz