Pod koniec czerwca w mediach pojawiła się informacja dotycząca współpracy między firmą AK Motor i FSO w zakresie rozwoju samochodów AK Syrena Meluzyna i AK Syrena Ligea. Zaintrygowany zadałem AK Motor kilka pytań. Wczoraj w nocy dostałem odpowiedź.
Odpowiada Pani Iwona Męczyńska, Dyrektor Marketingu i PR AK Motor International Corporation/AK Motor Polska Sp. z o.o.
1) Z kim współpracuje Państwa firma w zakresie dostaw głównych podzespołów (m.in. napędu)?
Firma AK Motor podjęła współpracę z FSO, co oficjalnie potwierdza ratyfikowana umowa. Aktualnie współpracujemy z kilkoma polskimi firmami; jesteśmy również na etapie negocjacji z różnymi dostawcami, którzy zostaną oficjalnie ujawnieni, kiedy podpiszemy umowę o współpracy.
2) Kto jest odpowiedzialny za projekt nadwozia?
Projektantem wszystkich modeli nowej Syreny w firmie AK Motor jest Arkadiusz Kamiński – założyciel firmy i Dyrektor Generalny.
3) W doniesieniach prasowych wspomina się m.in. “napęd odrzutowy” – czy chodzi o technologię zbliżoną do Hybrid Air, nad którą pracuje PSA?
Jest to rozwiązanie eksperymentalne. Silnik odrzutowy posłuży wytwarzaniu prądu do napędu silników elektrycznych. Nasze unikalne rozwiązanie technologiczne będzie przedmiotem naszego kolejnego wniosku patentowego. Tyle możemy powiedzieć na chwilę obecną.
4) Jak będzie finansowany projekt?
Aktualnie poszukujemy inwestora, trwają rozmowy na ten temat. Jako polska firma, preferowalibyśmy inwestorów z kapitałem polskim, czyli z kraju lub z poza granic Polski – polonijnych. Nie jest to jednak warunek ostateczny, jesteśmy otwarci także na inwestorów zagranicznych, którzy docenią naszą markę i z pełnym przekonaniem będą gotowi zaangażować się w ten projekt.
5) Jaka będzie grupa docelowa (i orientacyjny przedział cenowy samochodu)?
Jeśli mówimy o modelu Ligea, to naszą grupę docelową stanowią zarówno kobiety i mężczyźni, którzy są miłośnikami sportowych aut i szybkiej (ale odpowiedzialnej) jazdy. Będą to zwłaszcza miłośnicy marki Syrena, którzy pokochają ją w jej nowoczesnej wersji. Chcemy, by marka Syrena – jako polska marka samochodowa jednoczyła Polaków na całym świecie, by Polacy mogli być z niej dumni, a jeśli zostanie doceniona przez obcokrajowców, będzie nam bardzo miło. Na chwilę obecną, niestety nie możemy jeszcze podać cen dla modelu Ligea.
6) W jakim segmencie plasować się będzie Syrena?
Syrena Ligea będzie 100%-towym samochodem sportowym, w niczym nie ustępującym innym markom, istniejącym na rynku. Nie idziemy na kompromis, mamy nadzieję w niedalekiej przyszłości zobaczyć go na ulicach obok innych aut z tego segmentu.
7) Kiedy można spodziewać się prezentacji działającego prototypu?
Nie możemy jeszcze podać dokładnej daty prototypu tego modelu, ale z pewnością w swoim czasie dokonamy oficjalnej prezentacji auta. Najpierw zostanie pokazany model Ligei w skali 1:5. W pierwszej kolejności zostanie skonstruowany prototyp Syreny Meluzyny ( poprzedniego modelu nowej Syreny). Makieta tego auta w skali 1:5 zostanie zaprezentowana na przełomie lipca i sierpnia 2015 r.
8) Jaki planują Państwo wolumen produkcji?
Dla naszych poprzednich modeli nowej Syreny – Meluzyny (w różnych wariantach) planujemy produkcję na skalę masową. W przypadku modelu Syreny Ligea, zdecydowaliśmy o serii limitowanej. Auto będzie wykonane w sposób precyzyjny, ręczną metodą. Nie będzie to ściśle określona liczba wyprodukowanych samochodów, nie mniej jednak ograniczona ilość. Ligea będzie ekskluzywnym samochodem, z “wyższej półki cenowej”. Auto będzie dostępne w różnych konfiguracjach oraz z różnymi układami napędowymi. Można spodziewać się zatem również różnych przedziałów cenowych, które zostaną jeszcze ustalone.
9) Kiedy można się spodziewać rozpoczęcia produkcji?
Data nie jest jeszcze potwierdzona. Jesteśmy w trakcie rozmów.
(KONIEC)
Jak oceniacie szanse powodzenia projektu? Kupilibyście Ligeę albo Meluzynę? Jakie warunki musiałby spełniać taki samochód, żeby Was zainteresował? Dajcie znać w komentarzach pod tekstem.
Ciężko powiedzieć ale znając historię naszej motoryzacji to nic z tego nie wyjdzie. Ciekawe jak cenowo się będą prezentować – to jednak będzie główny aspekt w naszym kraju gdzie relatywnie mało osób kupuje auto z salonu.
No właśnie. Rozumiem projekt typu Arrinera, który z założenia ma trafić do bogatych nabywców, kolekcjonujących egzotyczne samochody. Natomiast Syrena, jeśli w ogóle budzi jakieś pozytywne, nostalgiczne skojarzenia, to tylko u Polaków i to raczej starej daty.
Co do Arrinery też nie jestem przekonany, że to się uda. Wiesz może coś więcej na temat tego projektu?
Syrena Ligea nie wierzę, że będzie kosztować mniej niż 200 tyś. – ręczna produkcja, ograniczona podaż… Aby biznes się spinał nie będzie to tanie auto. Zobaczymy jak to będzie wyglądać, ciekawe kto wyłoży kasę by zacząć to budować. Chyba jedynie pasjonat…
Arrinera cały czas coś usprawnia. Ostatnio była chyba mowa o jeżdżących modelach sportowych w przyszłym roku i modelach drogowych za dwa lata.