Lubisz szybko ruszyć ze świateł, ale nie masz ani odwagi, ani budżetu na 600 koni ze stajni AMG? Za pół bańki masz 435 KM pod maską luksusowej limuzyny – Mercedesa AMG E 53.
Nie martw się, ta Klasa E jest inna niż te, które pokazywałem wcześniej. Ma nowsze generacje systemów wspomagających kierowcę, inaczej rozwiązany napęd, zmieniono niektóre elementy wyposażenia wnętrza. Część poprawiono, a część… powiedzmy, że zmieniono.
Jest lepiej, gorzej, inaczej? Zapraszam na test!
Dodaj komentarz