Volvo XC60 to kolejny po XC90 i S/V90 model szwedzkiej marki na platformie SPA (scalable product architecture – skalowalna konstrukcja produktu). Opracowanie tej platformy kosztowało w przeliczeniu na nasze ok. 40 mld zł. Pomyśl o tym następnym razem, kiedy usłyszysz, ile rząd przeznacza na polski projekt elektromobilności.

Na prezentacji przedstawiciel Volvo powiedział nam, że XC60 to nie ma być kolejny niemiecki SUV. I rzeczywiście nie jest. Niemcy (czyt. BMW) starają się dać kierowcy choćby namiastkę sportowych wrażeń z jazdy, często kosztem komfortu. Volvo skupia się na bezpieczeństwie. Już przy uruchamianiu samochodu na wyświetlaczu pojawia się lista ze statusem kilkunastu systemów. Gdyby przy którymś z punktów pojawiła się czerwona kropka, zamiast zielonej, pilot powinien odwołać start… a nie, to jednak nadal samochód.

Największą nowością jest rozwinięcie istniejących systemów bezpieczeństwa poprzez dodanie do nich “Steer Assist”, czyli wspomagania kierowania. Z prezentacji brzmiało to tak, jakby samochód w sytuacji awaryjnej miał wyrwać kierowcy kierownicę z rąk i przejąć prowadzenie. Ale nie. Kierownica ma po prostu wykonać lekki skręt we właściwym kierunku, pomagając w ten sposób kierowcy podjąć właściwą decyzję.

Spytałem od razu o warunki brzegowe, bo przecież samochód nie jest sam na drodze i jeśli system zasugeruje wyminięcie przeszkody, to przecież nic nie może jechać z tyłu. Tu dochodzimy do sytuacji, w której samochód pomaga kierowcy podjąć decyzję: walnąć w przeszkodę przodem, czy zajechać drogę komuś nadjeżdżającemu z tyłu i narazić tę osobę na niebezpieczeństwo. Widzę już całą reakcję łańcuchową…

Volvo od razu wyjaśniło, że nie zdradza warunków brzegowych, a systemy mają jedynie za zadanie wspomóc kierowcę. Nikt nikomu nie wyrywa z rąk kierownicy. Wszystko jest w porządku.

Przeanalizowałem możliwości logistyczne i postanowiłem przetestować przynajmniej jeden z możliwych scenariuszy, czyli zajechanie komuś drogi. Jak Volvo XC60 zareagowało w tej sytuacji?

9 rzeczy, które musisz wiedzieć o Volvo XC60.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *