Hyundai i20 N to kolejny usportowiony model koreańskiej marki. Litera N nawiązuje do centrum rozwojowego w Namyang, do centrum testowego na torze Nurburgring, oraz kształtu ostrych zakrętów.
🏎️🏎️🏎️ Chcesz spróbować swoich sił na Torze Kielce za kierownicą Lamborghini, Ferrari lub Porsche? 🏎️🏎️🏎️🏎️
W sklepie SJS kupisz voucher na przejazd wymarzonym autem. Zrób prezent sobie lub bliskiej osobie.
🏁🏁🏁Do końca sierpnia na hasło MAREKDRIVES 10% zniżki. 🏁🏁🏁
Wizualnie Hyundai i20 N różni się od zwykłego modelu m.in. powiększonym wlotem powietrza z przodu, maskownicą chłodnicy z motywem szachownicy oraz oznaczeniem N.
Prześwit zmniejszono o 10 mm w stosunku do zwykłego i20. Na 18-calowych felgach są specjalnie zaprojektowane opony Pirelli P-Zero. Przednie hamulce mają 320-milimetrowe wentylowane tarcze. Z tyłu są zwykłe, 262-milimetrowe tarcze. Sportowość i20 N podkreślają czarne nakładki na progi z czerwonymi akcentami.
Z tyłu w oczy rzucają się spoiler na dachu, dyfuzor ze znanym z modelu i30 N oraz i30 Fastback N trójkątnym światłem przeciwmgielnym pośrodku. Do tego wydech z pojedyńczą końcówką.
Wewnątrz sportowe fotele ze zintegrowanymi zagłówkami i błękitnymi akcentami zaprojektowano specjalnie do i20 N. Do tego gruba, sportowa kierownica z dwoma błękitnymi przyciskami trybów N Grin i czerwonym przyciskiem do sterowania przegazówką. Hyundai zaprojektował też specjalny interfejs do i20 N, czyli dedykowaną grafikę wirtualnych zegarów i sekcję ustawień N w systemie inforozrywki.
Hyundai i20 N ma manulaną skrzynię biegów, a w menu jest procedura startu. Czy i20N rzeczywiście potrafi rozpędzić się od zera do 100 w 6,2 sekundy? Zapraszam na test!
Dodaj komentarz