Toyota RAV4 z napędem hybrydowym nowej generacji zaskoczy cię nie tylko łatwością obsługi i wyglądem.
Skonfiguruj ten samochód w Auto Katalogu Samar
https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.samar.catalogue
https://itunes.apple.com/pl/app/auto-katalog-samar/id1361950238?mt=8
https://autokatalog.samar.pl
Najważniejsza jest praca u podstaw. Toyota Motor Poland od lat organizuje eko-rajdy dla dziennikarzy, podczas których uczymy się, jak wydobyć z hybrydowego napędu cały jego potencjał. Moje początki były trudne. Priusami 3. generacji osiągałem wyniki na poziomie przeciętnego diesla. Ale już Priusem 4. generacji w mieście bez spiny robię 3,5 litra na setkę, a wersją PHEV wraz ze Zbigniewem Łomnikiem nawet zajęliśmy pierwsze miejsce. Pan Zbigniew waży tyle, co zardzewiały próg od Suzuki Carry, a Zachar jechał z równie co on postawnym rednaczem Interii. Pro tip: dobieraj lekkiego pilota.
Ale to, że Prius jest zoptymalizowany pod kątem oszczędnej jazdy nie oznacza, że inne hybrydy potrafią to samo. Na przykład Toyota RAV4 4. generacji zużywała jakieś koszmarne ilości paliwa (vs. obietnice producenta). Pewnie dlatego, że napęd hybrydowy pojawił się po lifcie, poniekąd na siłę.
Na szczęście Toyota RAV4 2019 została zaprojektowana od początku z myślą o napędzie hybrydowym. Akumulatory są pod kanapą, więc nie ograniczają przestrzeni bagażowej. Cały układ został zoptymalizowany pod kątem oszczędności i użyteczności. Tzn. aby osiągnąć przyzwoity wynik, nie trzeba być mistrzem eko-jazdy (chociaż stosowanie się do zasad eko-jazdy na pewno pomaga). Nowa Toyota RAV4 jest lepiej wyciszona, bardziej wyrafinowana, a napęd hybrydowy jeszcze bardziej bezobsługowy (im mniej wyboru daje się kieorwcy, tym lepiej). To po prostu działa.
Tylko po co otwierać z kluczyka bagażnik jak można nogą i wtedy się zamki odrygluja i bagażnik otworzy