Jeep Renegade to mały SUV wyprodukowany wspólnie z Fiatem. Pod spodem Renegade dzieli wiele podzespołów z 500X, chociaż na pierwrzy rzut oka trudno sobie wyobrazić, co pudełkowaty Jeep może mieć wspólnego z Fiatem.
Nazwa Renegade pojawia się w kontekście Jeepa mniej więcej od początku lat 70. ubiegłego wieku. Wtedy był to pakiet wyposażenia w modelu CJ – protoplaście dzisiejszego Wranglera. Nazwa Renegade powróciła w pierwszej połowie lat 90. już we Wranglerze. Był to model YJ – ten z prostokątnymi reflektorami. Potem jeszcze na początku tego stulecia jedna z wersji wyposażenia Jeepa Cherokee (lub Liberty) KJ nazywała się Renegade. Po Cherokeem był też koncept Renegade z napędem hybrydowym (coś co właśnie ziściło się w Jeepie), a 2014 roku na rynek trafił Jeep Renegade z oznaczeniem BU.
Testowy model to Jeep Renegade Trailhawk. To najbardziej terenowa z dostępnych wersji, która ma nie tylko napęd na wszystkie koła, ale w dodatku ten lepszy napęd na wszystkie koła z symulowanym reduktorem i trybem do jazdy po głazach. Trailhawk ma też lepsze niż zwykłe Renegade’y kąty natarcia, rampowy i zejścia, odpowiednio 30, 34 i 24 stopnie, podczas gdy w bardziej miejskich wersjach jest to około 20, 25 i 21 stopni.
Jeep Renegade Trailhawk może też brodzić w stojącej wodzie o głębokości do 48 centymetrów, chociaż w instrukcji zaleca się przejazd przez rwące potoki nie głębsze niż 22 cm. Prześwit to 21 centymetrów.
Jak mały Jeep radzi sobie w terenie? Zapraszam na test.
Dodaj komentarz