Lexus ES to limuzyna inna niż wszystkie. To samochód dla dojrzałego kierowcy, który oczekuje tylko tego, żeby nikt mu nie przeszkadzał.
Skonfiguruj ten samochód w Auto Katalogu Samar
https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.samar.catalogue
https://itunes.apple.com/pl/app/auto-katalog-samar/id1361950238?mt=8
https://autokatalog.samar.pl
Lexus ES to w dużym uproszczeniu konkurent dla Audi A6, BMW Serii 5, Mercedesa Klasy E czy Volvo S90. Lexus ES to pod spodem Toyota Avalon, a GS to dawna Toyota Aristo. ES jest przednionapędowy, a GS tylnonapędowy. ES nastawiony na komfort, a GS na sportowe wrażenia z jazdy.
Zupełnie nowy Lexus ES zadebiutował pod koniec kwietnia 2018 roku w Pekinie. Coraz więcej światowych premier luksusowych samochodów ma miejsce właśnie w Chinach, gdzie teraz jest największy rynek zbytu. To właśnie z myślą o klientach z Państwa Środka projektuje się teraz samochody. Często design może wydawać się kontrowersyjny dla przyzwyczajonych do konserwatywnych projektów Europejczyków, ale to nie Europejczycy kupili w 2018 roku 27 milionów samochodów, a właśnie Chińczycy. W Europie sprzedało się około 15 mln nowych aut.
Model ES jest w sprzedaży do niemal 30 lat, ale do Europy trafia pierwszy raz, jako siódma generacja. Auto zbudowane jest na nowej platformie – Global Architecture K. Nowa platforma zapewnia większą sztywność nadwozia, a przy tym daje projektantom większą swobodę. W nowym ESie debuituje napęd hybrydowy czwartej generacji. Lexus obiecuje, że nowy ES ma być jeszcze bardziej przestronny, cichy i bezpieczny, a przy tym jak zwykle doskonale wykończony.
Nowa generacja ESa jest o 6,5 cm dłuższa, pół cm niższa i 4,5 cm szersza od poprzednika. Główny designer modelu ES Yasuo Kajino określił wygląd samochodu jako prowokacyjną elegancję. Rzeczywiście nowy design Lexusa, który zadebiutował parę lat temu w modelu IS, prowokuje. Mnie się podoba, ale na pewno nie jest to dyskretne auto dla konserwatystów.
Żeby zrozumieć Lexusa trzeba nim chwilę pojeździć, odstawić na bok przekonania o tym, że limuzyna musi być sportowa, że musi ociekać najnowszymi technologiami. Lexus ES udowadnia, że można jechać spokojnie, samemu prowadzić, słuchać muzyki i nie przejmować się niczym innym. Bo w pewnym wieku nie musisz się już niczym przejmować. Od tego masz ludzi.
Dodaj komentarz