Lexus LS to dobry przykład na to, że niektórzy producenci powinni trzymać się tego, w czym są dobrzy. Lexus jest na przykład dobry w mocnych autach i w limuzynach.
Skonfiguruj ten samochód w Auto Katalogu Samar
https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.samar.catalogue
https://itunes.apple.com/pl/app/auto-katalog-samar/id1361950238?mt=8
Nigdy, przenigdy nie kupiłbym Lexusa IS. Albo RC. Albo CT200h. NX ma beznadziejną gamę silnikową. Dopiero RX jest odpowiednio duży i mocny. Albo GS. Albo LS. Wyjątkiem jest IS-F, którego brałbym zamiast RC-Fa o każdej porze dnia i nocy. To był samochód, którym łatwo i przyjemnie można było się powygłupiać. Coś, czego nie potrafi BMW M3, a dopiero M5.
Ale do rzeczy! Lexusowi naprawdę wychodzą duże samochody, jak LC (najdoskonalsze coupe) i LS. Od LSa wszystko się zaczęło. W latach 80. Japończycy ustanowili ograniczenia w eksporcie do Stanów Zjednoczonych, więc sensownym stał się eksport droższych samochodów. Nissan i Honda wprowadziły marki Infiniti i Acura, a Toyota w 1983 roku rozpoczęła pracę nad projektem F1 (Flagship One). Badano gusta bogatych Amerykanów w Kalifornii, testowano prototypy na niemieckich autostradach, sondowano rynek, aby przygotować sieci dilerską.
Wprowadzony na rynek w 1989 roku projekt F1 (LS 400) był w znacznej mierze nową konstrukcją. W samochodzie ograniczono korzystanie z części Toyoty. Auto napędzane było nowym benzynowym V8 o pojemności 4 litrów. Oczywiście napęd na tył.
Samochód został dobrze przyjęty i był chwalony za doskonale wyciszone i regonomiczne wnętrze, osiągi, jakość, aerodynamikę i oszczędny silnik. Jednocześnie niektórzy dziennikarze narzekali na niewystarczająco dynamiczne prowadzenie. I właściwie to samo można powiedzieć o nowym LSie.
Lexus LS jest ciekawy wizualnie, ma doskonale wykonane wnętrze, jest stosunkowo oszczędny, bardzo szybki i komfortowy, ale jeśli szukasz wrażeń z jazdy innych niż poczucie relaksu, szukaj gdzie indziej. O ile w limuzynie ta zrelaksowana jazda jest jak najbardziej na miejscu, o tyle próby przeniesienia tej charakterystki do mniejszych modeli jest moim zdaniem skazana na niepowodzenie. Lexus po prostu dobrze robi duże, mocne, wygodne samochody. I Lexus LS jest tego najlepszym przykładem.
Dodaj komentarz