Dwudziestoparoletnia, ale już niedługo, bo KIA Sportage zbliża się do trzydziestki. Do salonów wjeżdża właśnie 5. generacja popularnego crossovera.

KIA Sportage naprawę ma blisko 30 lat i generacji na generację wygląda coraz ciekawiej. W Polsce znamy ją od drugiej generacji w górę, kiedy wyglądała identycznie, jak Hyundai Tucson. Potem Tucson przez jedną generację nazywał ix35 i ciszej nad tą trumną.

Rok temu na rynek trafiła 4 generacja Tucsona i spodziewałem się, że w nowa KIA Sportage będzie w dużej mierze tym samym zestawem części, w nieco innej obudowie. Tak, ale na szczęście nie do końca.

Parę lat temu Hyundai i KIA tłumaczyły różnice między markami w taki sposób: Hyundai to marka dla statecznego, dojrzałego klienta, a KIA to marka bardziej młodzieżowa. Dziś ten podział przestał obowiązywać, bo obie marki z modelu na model zdają się prześcigiwać w odważniejszych projektach.

Wymiarami nowa KIA Sportage niewiele różni się od poprzedniej generacji. W każdą stronę urosła 1-2 cm – tyle może wynikać z innego kształtu zderzaka. Wymiarami jest zbliżona nie tylko do Tucsona, ale też to Qashqaia, RAV4 czy Tiguana.

Nowością w Kii Sportage są matrycowe reflektory w technologii LED. Hyundai ma bardzo ciekawie zaprojektowane światła dzienne, ale reflektory ma do bani. Zresztą większość konkurentów w tym segmencie ma zwykłe reflektory, a matrycowe pojawiają się tylko w niektórych modelach i to w najwyższych wersjach wyposażenia.

KIA Sportage występuje z szeroką, jak na dzisiejsze czasy gamą napędów. Jest turbo-benzyna 1.6 bez elektrycznych wspomagaczy, z napędem na przednią oś i manualną skrzynią biegów. 150 KM. Jeśli chcesz 7-stopniową dwurzsprzęgłową skrzynię biegów, to musisz już wybrać miękką hybrydę. Więcej mocy, bo już 180 KM, pozwala ci wybierać między napędem na przednią oś a na wszystkie koła.

Potem jest jeszcze pełna hybryda o mocy 230 KM również z napędem na przód lub na wszystkie koła, ale zamiast DCT ma 6-stopniowy automat. Z taką samą skrzynią jest czteronapędowa 265-konna hybryda typu plug-in.

I jeszcze diesle 1.6 o mocy 115 oraz 136 KM, ten mocniejszy z miękką hybrydą i możliwością wyboru napędu na wszystkie koła.

Zainteresowała cię nowa KIA Sportage? Zapraszam na test!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *